poniedziałek, 10 grudnia 2012

Francuskie ciastka w Meksyku

Trafiliśmy ponownie na chleb i wino.W Charlotte - bistro/piekarni z francuskimi specjałami przyjemnie zjeść czasami drugie śniadanie, kupić pieczywo lub napić się wina. Czuję się tam bardzo „francusko". To było tam. Dwa lata temu zobaczyłam je i zjadłam po raz pierwszy. Nie wiadomo dlaczego kojarzyły mi się długo z Andym Warholem! Były świeżo upieczone, bez konserwantów, pastelowe i neonowe. Poznałam je, ale wiele o nich nie wiedziałam (teraz dostrzegam w tym takie kulinarne faux pas! Jak mogłam ich nie znać!)
Ostatnio przyglądałam się ladzie cukierniczej. Znowu są, w pierwszym rzędzie, pięknie wyeksponowane, francuskie ciasteczka. To: makaroniki.

Zaintrygowały mnie. W Polsce mało znane, królują głównie we Francji, Italii i obu Amerykach. Są bardziej popularne niż by się mogło zdawać. Otóż okazuje się, że we Francji „grają pierwsze skrzypce” w deserowym światku, są synonimem luksusu. Renesansowe ciasteczka obchodzą we Francji nawet swoje swięto (20 marca). Sprzedaje się je i serwuje w makaronikowych salonikach w różnych zakątkach świata! Sklepiki z setkami smaków są starannie zaprojektowane, zapraszają do coraz to bardziej apetycznych wnętrz, smacznego! 

Meksykańska biel słodyczy

Meksykański  sklep z makaronikami Theurel & Thomas powierzył projekt wnętrza i całościowy branding kreatywnemu teamowi Anagrama. Finalnie stworzono elegancką i unikalną markę, która odzwierciedla delikatny smak ciasteczek. Aby kupujący koncentrował się tylko i wyłącznie na kolorowych makaronikach, projektanci stworzyli białe luksusowe wnętrze. Porcelanowe śnieżne dodatki nadały ekskluzywności pomieszczeniu. Klient jest przyjęty wytwornie!






























 Jedziesz do Meksyku? Zjedz makaroniki!
Adres Theurel & Thomas:
Calzada del Valle,  Plaza las Villas No.340 L17,  San Pedro GG, NL, Mx

inne fajne posty również na blogu www.domosfera.pl 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz